Podsumowanie LUTEGO

Ten rok zaczął się dla mnie od realizowania postanowienia. Ogólne było takie aby schudnąć, a szczegółowy plan polegał na tym, że w styczniu chciałam schudnąć (bez ćwiczeń). OD lutego do diety chciałam dodać ćwiczenia.




Niestety luty zaczął się dla mnie chorobą. Miałam bardzo mocną anginę i musiałam brać antybiotyk. Stąd >REST< na samym początku miesiąca. Pierwszy dzień ćwiczeń rozpoczęłam od zajęć TRX CARDIO, o których możecie przeczytać tutaj. Były to bardzo męczące i wysiłkowe ćwiczenia. W związku z tym, kiedy następnego dnia poszłam na pilates, od razu się w nim zakochałam. Od tamtej pory byłam na każdych zajęciach pilates, jakie były na mojej siłowni. 

Ogólnie przez połowę lutego nie miałam konkretnego planu na siłownię. Jednak od 17 lutego sytuacja się zmieniła, kiedy zostałam zaciągnięta na trening obwodowy. O nim możecie przeczytać tutaj. W trzecim tygodniu więc postanowiłam wykonywać 3 razy w tygodniu trening obwodowy, a 2 razy w tygodniu pilates i może dodatkowo zumba, lub inna aktywność fizyczna. Udało mi się to wykonać, jednak w piątek 21 lutego, trening był minimalny :( .. 

Ciągle mi było mało, w związku z tym w tydzień 4 weszłam z pełną parą. Trening obwodowy wykonałam 4 razy, byłam na pilatesie i do tego wszystkiego dołączyłam BASEN. 

Luty się już skończył, jednak nie zakończył się jeszcze ten tydzień. Jutro (niedziela) również wybieram się na trening, być może będą to zajęcia grupowe fitness, a jeśli nie to sama zrobię trening obwodowy, no i później pojadę na basen. 

Teraz mój plan na ćwiczenia jest już raczej konkretny. 

* trening obwodowy min 3 razy w tygodniu
* pilates 2 razy w tygodniu (wtorek i czwartek)
* basen + sauna 2/3 razy w tygodniu


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zachęcam do pisania swoich opinii, do zadawania pytań.
Dziękuję Wam za każdy zostawiony po sobie ślad.
Obiecuję, że na każde zapytanie będę odpowiadać szczerze i jak najszybciej będę mogła.
Zapraszam do KONTAKTU. :)