Powiem Wam szczerze, że jak dużej różnicy nie widzę. Paznokcie być może trochę mniej, ale niestety nadal są łamliwe i rozdwajają się.
Skóra..hm, być może na początku widziałam efekty, ale teraz stwierdzam, że za wiele się nie zmieniło.
Jeśli chodzi o włosy to nadal muszę je myć codziennie, jedynie co zauważyłam to zmiana na lepsze jeśli chodzi o rozdwojone końcówki. Rzeczywiście jest ich mniej i włosy są grubsze.
Co ja będę Wam opowiadać.. Powiem Wam jeszcze, że mniej więcej 30 dnia kiedy brałam tabletki moja koleżanka powiedziała mi, że jej przyjaciółka kiedyś zażywała belissę i zaczęły rosnąć jej wąsy, grubsze włosy na nogach i w okolicach bikini. Nastraszyła mnie do tego stopnia, że już chciałam zrezygnować z suplementu. Ale stwierdziłam, że jeśli do tej pory nic takiego się nie wydarzyło, to już pewnie się nie wydarzy.
Zobaczcie efekty.
Tutaj paznokcie 50 dni temu a niżej żółto-zielone paznokcie DZISIAJ.
AA! i jeszcze przy okazji pochwalę Wam się moimi nowymi lakierami do paznokci. ! :D
Poza tym kochani moi chciałam Wam życzyć tego żeby pogoda zmieniła się jak najszybciej a aż się nie zmieni polecam Wam bardzo dobre i zdrowe soki do herbaty, które naprawdę rozgrzewają i uodparniają. Ja je piję z zieloną herbatą z opuncją. POLECAM!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zachęcam do pisania swoich opinii, do zadawania pytań.
Dziękuję Wam za każdy zostawiony po sobie ślad.
Obiecuję, że na każde zapytanie będę odpowiadać szczerze i jak najszybciej będę mogła.
Zapraszam do KONTAKTU. :)