MOJA WŁASNA PRZEMIANA 2




Ten post miał pojawić się w czwartek 21 listopada. Bardzo przepraszam za opóźnienie, ale już nadrabiam zaległości! ;)


Jeśli miałabym podsumować poprzednie 2 tygodnie ( i 4 dni) to było pół na pół. Starałam się ćwiczyć, wychodziło średnio. Starałam się jeść zdrowo i ograniczać się i również wyszło średnio.
Muszę przyznać, że brak we mnie takiej motywacji, żeby działać w 100%. Oczywiście jest lepiej i jestem na dobrej drodze, ale nie dałam z siebie tyle ile bym chciała. :((((((((((((((((




Efekty i zdjęcie możecie zobaczyć TUTAJ.

Mam nadzieję, że będzie tylko lepiej i lepiej. Nie poddaje się i z głową uniesioną do góry idę dalej! Tego życzę również WAM!

Bardzo cieszy mnie to, że wysyłacie mi zdjęcia swoich przemian!! Wszystkie są dla mnie bardzo motywujące, zarówno te wysyłane od kobiet i od mężczyzn! Czekam na kolejne zdjęcia!

psychologiczneciacho@gmail.com

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zachęcam do pisania swoich opinii, do zadawania pytań.
Dziękuję Wam za każdy zostawiony po sobie ślad.
Obiecuję, że na każde zapytanie będę odpowiadać szczerze i jak najszybciej będę mogła.
Zapraszam do KONTAKTU. :)